To jedna z najważniejszych niemieckich scen muzycznych. Wśród gości ma być prezydent Andrzej Duda.
- To będzie koncert muzyki polskiej, nawiązujący do stulecia niepodległości naszego kraju. W programie pojawią się bardzo zróżnicowane dzieła polskich kompozytorów, ale w ukłonie artystycznym dla gospodarzy. Koncert rozpoczniemy praktycznie nieznaną uwerturą "Zur Namensfeier" Ludwiga van Beethovena. W Polsce jest wykonywana wyjątkowo rzadko. Ta uwertura została dedykowana bardzo, związanemu również z Wielkopolską, księciu Antoniemu Radziwiłłowi - mówi dyrektor Filharmonii Wojciech Nentwig.
Poznańscy filharmonicy wystąpią 23 października. Razem z nimi zagra jedna z gwiazd ostatniego konkursu Wieniawskiego - Bomsori Kim. Będzie też akcent związany z Powstaniem Wielkopolskim. Melomani usłyszą koncert fortepianowy Ignacego Jana Paderewskiego, którego przyjazd do Poznania w 1918 roku przyczynił się do wybuchu wielkopolskiej insurekcji.