Wielkopolscy posłowie PO narzekali, że żadna z ich poprawek do budżetu nie została przyjęta. - To przykre - mówi posłanka PO Bożena Szydłowska. - Żałuję, że nie znalazły się pieniądze na budowę tej hali, tym bardziej, że poseł Wróblewski [z PiS - red.] rozbudzał emocje mówiąc o takiej inwestycji. Byłam przekonana, że przekona większość parlamentarną do tego swojego projektu - dodaje Bożena Szydłowska.
Bartłomiej Wróblewski z PiS od wielu miesięcy mówi o potrzebie budowy hali w Poznaniu lub w najbliższej okolicy. Podkreśla, że wielokrotnie chciał na ten temat rozmawiać z miastem, ale się to nie udawało.
- Nie było woli porozumienia, ze względów politycznych - twierdzi poseł. Bartłomiej Wróblewski mówi też, że o planowanej poprawce nikt z nim nie rozmawiał. - Składanie poprawek do budżetu państwa bez uzgodnienia politycznego jest tylko demonstracją czy raczej pozorem działania, który ma maskować niechęć do współpracy. Na porozumienie w tej sprawie było kilka lat, żałuję że z tej szansy nie skorzystano - dodaje parlamentarzysta.
Budżet państwa na 2019 rok został już podpisany przez prezydenta. Planowane dochody mają wynieść prawie 388 mld złotych.