Jak mówi dyrektor Zarządu Dróg Miejskich w Koninie Grzegorz Pająk, do utrzymania jest ponad 200 kilometrów dróg, a w gotowości czeka 29 pojazdów.
Jeżeli będą dobre warunki atmosferyczne, to ta kwota jest w stanie wystarczyć na tę usługę, natomiast jeżeli będą warunki atmosferyczne zmienne i będzie dużo więcej np. śniegu czy przekroczeń przez zero, to wiadomo, że te środki mogą być również niewystarczające
- zaznacza Grzegorz Pająk.
W tym sezonie pracownicy interweniowali już na konińskich drogach. Miasto podzielone jest na sześć sektorów, które obsługują trzy firmy. W pierwszej kolejności podejmowane są działania na drogach głównych, czyli krajowych, wojewódzkich i powiatowych. Dopiero potem odśnieżane są np. drogi osiedlowe.
Wszelkie uwagi dotyczące ich utrzymania należy zgłaszać do ZDM-u i do firm, które wykonują usługi. Na właścicielach posesji ciąży obowiązek odśnieżania zjazdów, a także przyległych do terenu chodników.