Swój apel kluby m.in. z Poznania, Warszawy i Krakowa wystosowały w związku z przypadającą w kwietniu 2020 roku, dziesiątą rocznicą katastrofy. Zginął w niej ówczesny prezydent Lech Kaczyński i 95 towarzyszących mu osobistości m.in. polskiej polityki.
"Jedni twierdzą, że w Smoleńsku był zamach, a inni, że wypadek lotniczy. Przyczyną tego podziału jest dezercja wszystkich instytucji naukowych" - czytamy w dokumencie. Kluby AKO ponawiają apel do środowisk naukowych, by te wyjaśniły przyczyny katastrofy, bo jak zaznaczają - "wyjaśnienie okoliczności [tego zdarzenia] nie może pozostać domeną upolitycznionej publicystyki".
Sygnatariusze apelu domagają się m.in. od Ministra Nauki ogłoszenia programów badawczych i grantów dla chcących włączyć się do badań.