Andrzej Grzyb dwukrotnie był członkiem Parlamentu Europejskiego. W październikowych wyborach zdobył mandat posła w krajowym parlamencie. Startował z Trzeciej Drogi, czyli wspólnej listy PSL i Polski 2050 Szymona Hołowni. "Ja się nie wybieram do Parlamentu Europejskiego" - mówił szef PSL w województwie wielkopolskim.
Potencjalny mój start, gdyby to się zakończyło sukcesem, to wtedy byśmy mieli o jeden mandat w klubie parlamentarnym PSL mniej. Wszyscy liczą szable, to nie jest tak, że to nie jest jakiś gest nieprzyjazny, tylko korzystamy z takiego prawa, że możemy dokonać takiego wyboru.
- mówi polityk.
Jeżeli Andrzej Grzyb dostałby się do Brukseli, to wtedy mandat po nim przejęłaby kolejna osoba z listy Trzeciej Drogi. To Jarosław Zielonka z Polski 2050 Szymona Hołowni.
Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się w niedzielę 9 czerwca. Ugrupowania przygotowują listy kandydatów. Liderką Koalicji Obywatelskiej ma być była premier Ewa Kopacz. Dziś Gazeta Wyborcza podała, że listę Nowej Lewicy może otworzyć wiceminister kultury Joanna Scheuring-Wielgus. Oficjalnie jedynkę z Wielkopolski przedstawiła Konfederacja, która wystawi Annę Bryłkę.