Jak wyjaśnia prezydent Piły Piotr Głowski, coraz więcej uchodźców przyjeżdża na północ Wielkopolski, nie mając tu zapewnionego np. noclegu. Pomoc jest u nas dostępna, są przygotowane mieszkania i pokoje, ale trzeba najpierw się zarejestrować w Poznaniu – przypomina Głowski.
Wszyscy, którzy takiej pomocy potrzebują, jeżeli chodzi o miejsce noclegowe, muszą przejść przez punkt recepcyjny, bo to wojewoda, Państwo i jego struktura odpowiada za ich losy. To tam zostanie wyznaczone miejsce noclegowe, otrzyma się wyżywienie. To opcja dla wszystkich osób, które nie mają znajomych, rodziny i nie mają się gdzie podziać.
W celu ułatwienia pomocy uchodźcom miasto miało już dwukrotnie prosić wojewodę o utworzenie tzw. punktu recepcyjnego w Pile. Wtedy samorząd mógłby sam dysponować miejscami noclegowymi, które przygotował – do tej pory nie otrzymano jednak odpowiedzi. Punkt recepcyjny mieści się w Poznaniu na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich.