Odwiedził on w poniedziałek Zespół Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin, gdzie poznał wstępne wyniki badań.
Jednoznacznie zostało wskazane, że tutejsza lokalizacja w Koninie jest lokalizacją, która nie wyklucza możliwości posadowienia elektrowni jądrowej. Wychodzi, że zarówno z perspektywy sejsmiki, geologii, chłodzenia, czyli dostępności wody, to jest lokalizacja, która nadaje się pod budowę drugiej elektrowni jądrowej
- zaznaczył Wojciech Wrochna.
Konin ma być jedną z lokalizacji uwzględnionych w Programie polskiej energetyki jądrowej, jednak decyzja o tym, gdzie znajdowała się, będzie druga elektrownia jądrowa może zapaść w przyszłym roku.
Te lokalizacje powęglowe, w tym lokalizacja bełchatowska, jak i konińska będą brane pod uwagę. Natomiast chciałbym podkreślić, że ta decyzja będzie decyzją podejmowaną w oparciu o wielokryterialne aspekty. Będziemy brać pod uwagę z jednej strony same wymogi lokalizacji. Będziemy też rozmawiać z inwestorami
- dodał.
Wiceminister Wojciech Wrochna dodał, że druga lokalizacja elektrowni jądrowej budowana będzie w modelu państwowo-prywatnym.