Nieznani sprawcy zdewastowali lub uszkodzili tam ponad 20 grobów.
Monitoring jest działaniem prewencyjnym - podkreśla ks. Maksymilian Kamza.
Na cmentarzu dochodziło już do mniejszych aktów wandalizmu - jak kradzież kwiatów czy wazonów. Być może monitoring odstraszy wandali. Nie ma 100 proc. gwarancji, że po zamontowaniu monitoringu takie sytuacje już się nie powtórzą. Ale jest to rodzaj zabezpieczenia. Np. gdyby monitoring byłby już na cmentarzu, to przynajmniej moglibyśmy te postaci zobaczyć i próbować dzięki policji dojść to tego, kto to był
- mówi ksiądz.
Obraz z monitoringu zostanie umieszczony na stronie parafialnej. Każdy parafianin o każdej porze dnia i nocy, będzie mógł sprawdzić, co się dzieje na cmentarzu. Parafia cmentarny monitoring sfinansuje ze swoich pieniędzy.