Chodziło o to, aby udowodnić, że nawet z rzeczy niepotrzebnych i pozornie nadających się tylko do wyrzucenia można zrobić coś użytecznego. Instruktorką była Dorota Chojnacka. Jak mówi, patenty na wycinanie i wiązanie rajstop to owoc jej wyobraźni.
- W planie mam też nagrywanie filmów z instrukcjami, jak zrobić taką biżuterię, więc nie trzeba będzie przychodzić na warsztaty. Niektóre rzeczy są skomplikowane, inne banalnie proste. Co do trwałości takiej biżuterii - zależy ona od tego, jak często się ją nosi. Każda rzecz się niszczy, może zmienić swój wygląd, ale myślę że biżuteria z rajstop przeżyje nas - dodaje.
Po-Dzielnia to sklep przy ul. Głogowskiej 27, w którym wszystko jest za darmo. Można zabrać co się chce, można też przynieść swoje niepotrzebne, ale użyteczne rzeczy, aby ktoś inny mógł z nich skorzystać. Oprócz punktu wymiany w Po-Dzielni działa także centrum edukacyjno-kulturalne. Organizowane są tam różne szkolenia i warsztaty. Ideą miejsca jest ograniczanie konsumpcjonizmu oraz dawanie drugiego życia rożnym przedmiotom.