Jego zdaniem rozdzielenie inwestycji spowoduje, że utrudnienia w rejonie skrzyżowania ulic Garbary i Estkowskiego potrwają wiele lat.
Powinniśmy wyciągnąć jako miasto jakąś naukę z tych ostatni sześciu, a właściwie jeszcze siódmego roku inwestycji Świętego Marcina, podzielonego na etapy, a podział na etapy nic nie dał, bo i tak mieliśmy paraliż komunikacyjny
- mówi Paweł Sowa.
Rozbiórka i budowa nowego mostu Chrobrego ma się zacząć w przyszłym roku. Prace nad budową nowej trasy tramwajowej na ulicach Szelągowskiej i Garbary między pętlą Wilczak i ulicą Estkowskiego są mniej zaawansowane.
"Chcemy w ciągu dwóch, trzech lat przygotować dokumentację techniczno-wykonawczą" - mówi zastępca prezydenta Poznania, kandydat na radnego KO Mariusz Wiśniewski. Jego zdaniem tyle czasu nie można czekać z pracami na moście Chrobrego.
Możemy zaryzykować i jeszcze odłożyć inwestycję o trzy czy cztery lata, tylko kto da gwarancję, że ten most nie ulegnie pogorszeniu?
- pyta Mariusz Wiśniewski.
Według zastępcy prezydenta Poznania, dopiero po przygotowaniu dokumentacji techniczno-wykonawczej zacznie się poszukiwanie pieniędzy na inwestycję. Sama budowa może potrwać kolejne dwa lata. Dziś zastępca prezydenta Poznania nie chciał podać dokładnych terminów, kiedy pasażerowie pojadą tramwajem na ulicy Szelągowskiej.