Na uroczystym apelu 250 osób otrzymało medale, odznaczenia i awanse zawodowe.
Tymczasem równolegle na przykatedralnym placu można było oglądać sprzęt specjalistycznych grup strażackich, które poszukują zaginionych pod wodą, roboty strażackie, można było wspinać się po linie na wyciągniętej drabinie. Dzieci przy pomocy hydronetki gasiły "udawany" pożar domku. Trzeba też było znaleźć kilka przedmiotów w namiocie wypełnionym "bezpiecznym" dymem. To pokazywało, jak trudno przechodzić przez miejsca objęte pożarem.
Wojewódzkie obchody dnia strażaka w Gnieźnie zakończyła uroczysta defilada z udziałem kilkudziesięciu wozów bojowych.