Wielkopolskie Centra Integracji Cudzoziemców nadal będą pomagać uchodźcom [Wielkopolanie pomagają Ukrainie - 07.09.2023]
Pięć placówek w regionie oferuje między innymi porady prawne, tłumaczenie dokumentów i kursy językowe.
Przypomnijmy, ciało kobiety znaleziono w sobotę. Odkrył je jej znajomy, który od jakiegoś czasu nie mógł się skontaktować z seniorką. Policji szybko udało się ustalić podejrzanego o zabójstwo.
Łukasz Wawrzyniak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu wyjaśnia, że jest nim 85-letni Jerzy B., były mąż zabitej kobiety. Mężczyzna przyznał się do stawianych mu zarzutów i powiedział śledczym, że dokonał morderstwa, bo chciał się zemścić za to, jak kobieta potraktowała go w 1978 roku, chwilę po ich ślubie.
Oni tylko przez pół roku mieszkali razem, wtedy też żona postanowiła, że pozbędzie się męża z domu. Wystawiła jego walizki na zewnątrz i powiedziała, że ma się wyprowadzić. To stanowiło ten zaczyn, dla którego on po tylu latach postanowił ją zabić. Mężczyzna dokonał tego czynu poprzez wystrzał z broni palnej, którą sam skonstruował. Spowodował obrażenia twarzoczaszki i w konsekwencji śmierć pokrzywdzonej
- mówi Łukasz Wawrzyniak.
Para była małżeństwem niespełna rok. Mężczyzna obecnie mieszkał na Dolnym Śląsku i specjalnie przyjechał do Wielkopolski, by zabić swoją byłą partnerkę. Prokuratura chce zawnioskować o przeprowadzenie badań psychiatrycznych 85-latka.
Wciąż poszukiwana jest broń, z której zabił kobietę. Mężczyźnie grozi dożywocie.
Pięć placówek w regionie oferuje między innymi porady prawne, tłumaczenie dokumentów i kursy językowe.
Rosyjskie zakłady przemysłowe nie są w stanie sprostać potrzebom armii dotyczącym produkcji opon do pojazdów wojskowych; może to skutkować problemami z mobilnością sił inwazyjnych na Ukrainie, szczególnie w okresie jesienno-zimowym - zauważył w najnowszej analizie amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
W Gnieźnie karetka pogotowia zderzyła się z samochodem osobowym. Do groźnego wypadku doszło po godz. 6.00 na ulicy Poznańskiej.