Wielkopolskie Centra Integracji Cudzoziemców nadal będą pomagać uchodźcom [Wielkopolanie pomagają Ukrainie - 07.09.2023]

W tym miesiącu kończy się dofinansowanie z rządowego projektu Funduszu Azylu, Migracji i Integracji. Wicemarszałek Województwa Wielkopolskiego Paulina Stochniałek zapowiada pozyskanie dodatkowych funduszy europejskich na dalszą działalność centrów. 

Unia Europejska doskonale wie, że Polska cały czas jest ośrodkiem pierwszego wyboru dla Ukraińców, ale też jesteśmy ośrodkiem akademickim i przyjeżdżają do nas ludzie z bardzo różnych części świata. To nawet nie jest kwestia naszej odpowiedzialności społecznej, to się po prostu opłaca. My potrzebujemy tych migrantów, żeby oni tutaj u nas zostali, pracowali, wychowywali swoje dzieci i budowali nasz dobrobyt

- dodaje Paulina Stochniałek.

Centra Integracji Cudzoziemców działają w Poznaniu, Kaliszu, Lesznie, Koninie i Pile. Przez ostatnie półtora roku z różnych form pomocy skorzystały ponad 4 tysiące osób. Głównie były to kobiety z Ukrainy. W centrach odbyło się ponad 700 spotkań i warsztatów. Kursy językowe ukończyło prawie pół tysiąca uchodźców.

Poznań szuka rodzin zastępczych także dla ukraińskich dzieci, które po wybuchu wojny na Ukrainie dotarły do Polski. W Poznaniu jest około 5 tysięcy ukraińskich dzieci. Tyle chodzi do szkół i przedszkoli, nie wszystkie mają rodziców.

Na rodziców zastępczych czeka między innymi 10-letnia Tamara z Ukrainy. 

Już dawno przyjechaliśmy do Polski. Przyjechaliśmy z Zaporoża. W Polsce jest fajnie. W wakacje jeździłam na rowerze, bawiłam się, ale też siedziałam w telefonie. W szkole lubię WF i matematykę. To chyba wszystko co lubię w szkole

- dodaje Tamara.

Dziewczynka występuje w jednym z filmów o rodzicielstwie zastępczym. Spoty będą emitowane w autobusach i tramwajach, lokalnej telewizji, a także w kinach. Dofinansowano je ze środków organizacji UNICEF, które Poznań dostał na integrację polskich i ukraińskich dzieci.

Mali uchodźcy z Ukrainy w Polsce mogą nie tylko uczyć się w polskich szkołach, ale także korzystać z zajęć dodatkowych. Tak np. jest w Centrum Kultury w Gnieźnie, gdzie ukraińskie dzieci z powodzeniem uczą się śpiewu i muzyki - mówi instruktor Jarosław Kusz.

Na zajęciach mam również dzieci z Ukrainy. Radzą sobie bardzo dobrze uczą się śpiewu i rytmiki. Szybko opanowują język. Są bardzo zdolne i posiadają wielki dar rytmiczny. Są ośpiewane i utalentowane. Otoczone są oczywiście w Polsce opieką

- dodaje Jarosław Kusz.

Ukraińskie dzieci z koła muzycznego w Centrum Kultury w Gnieźnie wspólnie występują także na koncertach z polskimi dziećmi.