Były wiersze o transplantacji i oświadczenia woli wieszane na choince

Tym razem w kampanii "Drugie życie" charytatywne czeki odebrali uczniowie: Zespołu Szkół Mechanicznych w Poznaniu, Zespołu Szkół nr 2 we Wronkach i Liceum w Wolsztynie.

- Nasza akcja taka kultowa na rynku w Mikołajki odegrała znaczącą rolę. Widzieliśmy to zdziwienie, to zaskoczenie, ale też te promyczki w oczach, że jednak młodzi ludzie mają coś pięknego w sobie, czym mogą się dzielić. - Prowadzimy też akcję krwiodawstwa w naszej szkole. Tak, więc staramy się wszystko łączyć. Myślę, że uczniowie naszej szkoły już każdy ma co najmniej kilka oświadczeń woli. Pytali, co to takiego, więc tłumaczyliśmy właśnie na czym to polega, ale chętnie brali

- mówią uczniowie.

Od początku roku do końca maja w Polsce przeszczepiono ponad 700 organów, w tym w Poznaniu 60 nerek. Widać wzrost - mówi wielkopolski konsultant w dziedzinie transplantologii prof. Maciej Głyda.

W zupełnie innych nastrojach kończymy tę akcję niż w roku ubiegłym, gdzie troszeczkę ta Wielkopolska, czyli nasz region, traciliśmy dystans w stosunku do całej Polski. Natomiast faktycznie już przez te pięć miesięcy widzimy, że nadganiamy, z czego ja się również cieszę, cieszą się nasi pacjenci

- mówi prof. Maciej Głyda.

Na nowy organ czeka w całej Polsce prawie dwa tysiące chorych. W kampanii Drugie Życie uczestniczą szkoły z całej Wielkopolski. Przez cały rok działają lokalnie, by mówić o idei transplantacji organów, spotykają się z ludźmi po przeszczepach, rozdają oświadczenia woli. To była już 16. edycja akcji.

Do tej pory prawie 460 tysięcy uczniów zaangażowanych w kampanię - nie tylko w Wielkopolsce - rozdało ponad półtora miliona oświadczeń woli, czyli zgód na pobranie narządów po śmierci.