Do tragicznego wypadku doszło dzisiaj po południu. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mieszkaniec woj. kujawsko-pomorskiego na dworcu w Lesznie na chwilę wyszedł z pociągu relacji Przemyśl - Gdynia. Kiedy skład ruszył, próbował do niego wskoczyć. To mu się nie udało, wpadł pod koła pociągu. Mężczyzna stracił jedną nogę, druga też jest mocno poraniona. Odniósł również obrażenia głowy.
W stanie poważnym został karetką przewieziony do szpitala w Lesznie. Pociąg zatrzymał się niedaleko za leszczyńskim dworcem. Część pasażerów z pociągu Przemyśl - Gdyni przesiadła się do innych składów.
Na miejscu pracuje policja, prokurator oraz komisja wypadków kolejowych.