Od tego momentu Gostyń będzie jedną z niewielu gmin w Wielkopolsce i Polsce bez zadłużenia, bez długu - podkreśla jego burmistrz Jerzy Kulak.
Gdy zaczynałem pracę w ratuszu, to było dekadę temu, zadłużenie było na poziomie dwudziestu kilku milionów, na dzisiaj nasze zadłużenie to zaledwie jeden milion. Przyjęliśmy budżet, który, w dużym skrócie, doprowadzi do tego, że w I kwartale przyszłego roku spłacamy ten pozostały milion. I kolokwialnie powiem - wychodzimy na zero. Nasza decyzja podyktowana była m.in. wzrostem kosztów obsługi kredytów. Samorządy raczej odważnie podchodziły do kwestii finansów. My szliśmy trochę pod prąd. Dzisiaj można powiedzieć, że mieliśmy rację przy dzisiejszych kosztach obsługi zadłużenia. W budżecie na rok 2024 mamy 50 mln zł na inwestycję, czyli trzy razy więcej niż w roku poprzednim. I jeszcze doprowadziliśmy do oddłużenia miasta
- mówi Jerzy Kulak.
Jak wynika z przyjętego budżetu na 2024 roku, również w przyszłym roku mieszkańcy Gostynia i okolic będą mogli korzystać z bezpłatnej komunikacji miejskiej.