Były zabawy dla dzieci i grochówka wojskowa. Imprezę udało się rozpocząć przy w miarę dobrej pogodzie, później niestety zaczęło padać.
Dzisiaj widziałem małego chłopca, miał może pięć lat, który pierwsze pytanie, jakie zadał na widok żołnierza, czy to jest generał. Usłyszawszy odpowiedź powiedział, że chce się z nim przywitać. Także pytań kierowanych do wojska jest wiele i dotyczą różnych naszych sfer funkcjonowania jako wojska
- mówi porucznik Marcin Szubert.
Jak dodaje porucznik, wojsko dysponuje coraz nowszym sprzętem. Każdy kolejny festyn to właściwie premierowe pokazy. Nie inaczej było na pikniku wojskowym - można było zobaczyć m.in. Leoparda.