Ciało kobiety w rzece. Czy to Ewa Tylman?

Kłusownicy zostali zaskoczeni w momencie opuszczania łodzi z nielegalnie pozyskanymi rybami. Okazało się, że do chwili zatrzymania zdążyli wyłowić kilkanaście kilogramów ryb, w tym kilka sztuk szczupaka gatunku objętego do końca kwietnia okresem ochronnym. Ryby ponownie trafiły do wody, czwórkę kłusowników doprowadzono do miejscowej jednostki policji, gdzie przedstawiono im zarzuty kłusownictwa.
W dodatku, w czasie przeszukania domu jednego z mężczyzn, policjanci znaleźli kilkadziesiąt działek marihuany. Grozi mu za to do trzech lat więzienia. Reszta kłusowników może się spodziewać kary do dwóch lat pozbawienia wolności.
Kinga Grabowska/szym