Most zlokalizowany nad przesmykiem obu jezior łączył dwie gminy - Konin i Ślesin. W 2015 r. uruchomiono tam wąski przejazd dla samochodów osobowych. Do dziś mieszkańcy czekają na remont. Czy porozumienie między prezydentem Konina a burmistrzem Ślesina zaowocuje rozwiązaniem problemu? Według ustaleń z ubiegłego roku Konin miałby wyłożyć 3 mln zł, Ślesin - pół miliona.
Użytkownicy mostu kolejną obietnicę jego naprawy przyjmują z ostrożnym entuzjazmem. Wielu z nich korzysta z wąskiego przejazdu kilka razy dziennie:
- Coś w radiu mówili, że ma być remontowany, mają trwać jakieś rozmowy na temat tego mostu - słyszymy w okolicy.
- Kiedy zacznie się remont? Nie wiadomo, za rok albo dwa, a znając życie to pewnie za cztery lata - mówią mieszkańcy.
- Ruch w obie strony jest podobny, ale więcej ludzi jeździ z gminy Ślesin w stronę Konina i z powrotem, ale to bez znaczenia - dodaje kierowca. - Nie interesują mnie sumy, kto ile da, dla mnie to ma być zrobione i tyle - mówi.
Według nowych szacunków koszt naprawy ma być większy, a w związku z tym samorządowcy o zgodę na większy wkład będą musieli poprosić radnych. Jeśli dojdzie do porozumienia, most remontowany ma być do roku 2021.