Kontrakt jest wart ponad 8 mln zł, jednak na "Dziekance" oddziały przynosiły straty i szpital chce z nich zrezygnować. NFZ ogłosił już nowy konkurs na prowadzenie oddziałów, który może wygrać jednak placówka spoza Gniezna.
Żeby te dwa ważne oddziały pozostały w Gnieźnie w Powiatowym Szpitalu, to dyrekcja szpitala i zarząd powiatu gnieźnieńskiego muszą wziąć się do roboty, żeby placówkę do tego przygotować - mówi gnieźnieński poseł PiS Zbigniew Dolata.
Za co oni biorą pieniądze, za co bierze pieniądze dyrekcja szpitala i pan starosta?
Dyrektor szpitala powiatowego Grzegorz Sieńczewski chce powalczyć o dwa oddziały, ale na przygotowanie szpitala ma tylko trzy tygodnie.
Przypominam, że powiatowy szpital kończy budować nowe skrzydło, które jest ciągle nieodebrane, natomiast nie jestem w stanie pojąć, dlaczego ten konkurs został ogłoszony tak szybko, dlaczego nikt nie pomógł i nie dał nam więcej czasu, żeby się lepiej przygotować. Natomiast zrobimy wszystko, aby ten konkurs wygrać.
Przypomnijmy, że Wojewódzki Szpital "Dziekanka" w Gnieźnie zaproponował zarządowi powiatu gnieźnieńskiemu wymianę kontraktów: oddziały neurologia i udarówka w zamian za Powiatowy zakład Opiekuńczo leczniczy, jednak w zeszłym tygodniu nie zgodziła się na taką wymianę Rada Powiatu Gnieźnieńskiego.