Będzie film o Powstaniu Wielkopolskim

Czasem zadowolenie z zakupów mija gwałtownie, gdy okazuje się, że buty mają różne kolory, sweter jest krzywo uszyty, pralka za długo pierze, kafelki mają różne wzorki, a mięso jest nieświeże. Jeśli zachowaliśmy paragon, czyli dowód zakupu, możemy iść do sklepu i żądać wymiany, naprawy, zwrotu gotówki lub chociaż rabatu. Czy dziś trudno wywalczyć uznanie naszej reklamacji? Chcemy pokazać przykłady udanych reklamacji i podpowiedzieć gdzie można szukać pomocy gdy sklep albo producent nas lekceważy. Reporterka Radia Merkury zapytała przypadkowych poznaniaków czy zdarza się im zgłaszać reklamacje na kupione towary.
Piotr Błaszyk - prawnik z Wielkopolskiego związku Pracodawców Prywatnych mówi o tym, co robić gdy zakupiony produkt się popsuje. Nie warto się poddawać. Oto bardzo ciekawy przypadek uznanej z trudem reklamacji - mówi o niej Marek Janczyk, Miejski Rzecznik Konsumentów w Poznaniu.
A jeżeli sklep nie uznaje naszej reklamacji? Gdzie możemy się zwrócić ze skargą? To może być Miejski Rzecznik Konsumentów, który jest w każdym większym mieście. Mamy także Powiatowego Rzecznika Konsumetów, dla klientów z powiatu. Jest też Wielkopolska Inspekcja Handlowa, która może zorganizować mediacje. Czyli zaprasza strony sporu - producenta i klienta - i przy pomocy prawników pomóc rozstrzygnąć złożoną reklamację. Tylko ta inspekcja w ciągu roku przyjmuje prawie pół tysiąca próśb o pomoc. I okazuje się, że to co jednym wydaje się niemożliwe, innym się udaje. O tym, że praktycznie żadna reklamacja nie jest skazana na przegraną mówi Dagmara Kożuszko, inspektor ds. mediacji z Wojewódzkiej Inspekcji Handlowej w Poznaniu.
Wydaje się, że najczęściej klienci skarżą się na jakość butów - i różnie oceniają sposób załatwiania reklamacji przy tego typu zakupach.
Marek Janczyk, Miejski Rzecznik Konsumentów w Poznaniu wyjaśnił nam, co można zrobić w przypadku, gdy na rozpatrzenie wniosku o reklamację czeka się zbyt długo. Taki zarzut pada bardzo często ze strony klientów.
Właśnie wtedy możemy złożyć skargę lub poprosić o mediację - to oczywiście droga dla wytrwałych.
Co zrobić w przypadkach rzeczywiście trudnych reklamacji np gdy wadliwe okazują się położone już na podłodze panele albo tapeta na ścianie i reklamacja jest uznana? Jakie reklamacje budzą największe wątpliwości? O tym Marek Janczyk Miejski Rzecznik Konsumentów w Poznaniu.
Trzeba pamiętać, że nie zawsze klienci ma rację i jak twierdzą producenci, czasem próbują ukryć swoje błędy w użytkowaniu produktu, zrzucając winę na rzekome wady towaru. O nieuczciwych reklamacjach - mówi Piotr Błaszyk, prawnik Wielkopolskiego Zrzeszenia Prywatnych Przedsiębiorców. A na koniec jeszcze jeden przypadek udanej reklamacji. Jakie są Państwa doświadczenia w tej sprawie? Zapraszamy do dyskusji.