Do dziś mieszkańcy mają wiele wątpliwości czy pożar nie powstał jedynie dla zatarcia śladów kradzieży. Straż pożarną wzywano dwukrotnie, ponieważ nikt nie chciał uwierzyć, że pali się kościół wspomina były proboszcz parafii katedralnej ks. Andrzej Gaweł.
Widok był przerażający, bo cały ołtarz stał w płomieniach. Tak był zadymiony, że ja dziś nie mogę sobie uświadomić, czy chociaż spojrzałem na miejsce, gdzie był obraz, bo przede wszystkim chcieliśmy ratować Najświętszy Sakrament. Wielką zagadką jest to czy obraz spłonął czy został skradziony, bo tak by to trzeba było określić.
Ks. prałat Andrzej Gaweł 46. lat temu podczas tragicznego pożaru był wikariuszem w Kościele św. Mikołaja. Obraz do dziś poszukiwany przez Interpol. Dzieło Petera Rubensa "Zdjęcie z krzyża" zostało sprowadzone do Kalisza w 1621 roku. Obraz należało do najcenniejszych dzieł sztuki w Polsce.