W tym celu wykorzysta specjalne urządzenie, które po wpuszczeniu dymu do wylotu rury pozwoli podążyć śladem zanieczyszczeń.
Jak powiedział nam rzecznik gminy Swarzędz Maciej Woliński na razie nie wiadomo, czy zostaną przeprowadzone badania zmierzające do ustalenia, czy są to ścieki. Tak twierdzą zgłaszający.
Radni opozycji skierowali w tej sprawie pytania do urzędników, dotyczące liczby interwencji w tej sprawie oraz liczby skanalizowanych domów na osiedlach sąsiadujących z jeziorem Swarzędzkim.