Kierowca auta osobowego płaci za badanie 98 złotych. Prezes Polskiej Izby Stacji Kontroli Pojazdów Marcin Barankiewicz mówi Radiu Poznań, że sytuacja branży jest coraz trudniejsza.
Opłaty za badania techniczne zostały uregulowane w 2004 roku, czyli 18 lat temu. Przez ten czas nie zmieniły się na plus, natomiast zmieniły się na minus. W 2009 roku zlikwidowano pierwsze badania pojazdów sprowadzonych z zagranicy, one były droższe, a teraz badanie pojazdu sprowadzonego kosztuje tyle samo co badanie okresowe zwykłego pojazdu zarejestrowanego w kraju
- mówi Marcin Barankiewicz.
Prezes dodaje, że w 2009 roku wzrosła stawka podatku VAT z 22 na 23 procent, którą muszą odprowadzić właściciele stacji z tej samej kwoty płaconej przez kierowcę. Z danych izby wynika, że coraz więcej przedsiębiorców decyduje się zamknąć interes. Przez pierwsze pół roku w całej Polsce przestało działać 150 stacji.
Uważamy, że badanie techniczne samochodu osobowego powinno kosztować co najmniej 150 złotych netto, czyli około 184,50 brutto
- dodaje Marcin Barankiewicz, który postuluje również wprowadzenie mechanizmu automatycznej waloryzacji opłat np. o wskaźnik inflacji.
Protest właścicieli stacji odbędzie się 29 września w Warszawie. Tego dnia przypada 18. rocznica ustalenia obecnych stawek.