To atrakcyjnie położona działka niedaleko katedry. Jej właścicielem jest deweloper, który teraz ma dołożyć się do budowy dróg czy nowego mostu na Cybinie.
"Istniejący układ drogowy jest niewystarczający" - mówi dyrektorka Miejskiej Pracowni Urbanistycznej Natalia Weremczuk.
Dla terenu - oprócz wjazdu od ulicy Panny Marii - konieczne jest wprowadzenie dodatkowego układu drogowego - ulicy Świętego Wincentego - tak, aby ten teren móc obsłużyć bezpiecznie dla ludzi, których na tę wyspę wprowadzamy
- wyjaśnia Natalia Weremczuk.
Urzędnicy mówią również o konieczności rekultywacji gruntu.
Ten grunt jest bardzo silnie zanieczyszczony. Jeżeli chcemy go zaadaptować na tereny mieszkaniowe, będzie wymagane przeprowadzenie procesu, który jest procesem kosztochłonnym i który będzie musiał pokryć inwestor terenu
- mówiła dyrektorka Miejskiej Pracowni Urbanistycznej.
Część radnych miała wątpliwości w sprawie planu. Boją się o środowisko oraz sprawy związane z dojazdem na nowe osiedle położone na wyspie na Ostrowie Tumskim.
"Na tym terenie nie przewidujemy ani jednego naziemnego miejsca parkingowego dla mieszkańców" - mówiła Sara Szynkowska vel Sęk z PiS.
Tam na wyspę to będą tylko jeździli i chodzili mieszkańcy wyspy. Nie będzie to wprost otwarty teren dla wszystkich mieszkańców, ponieważ nie będzie tam można zaparkować samochodu. Nie wszystkie osoby są sprawne w naszym mieście i nie wszystkie mogą tam dojść pieszo lub dostać się rowerem
- mówiła Sara Szynkowska vel Sęk.
Na terenie objętym planem przewidziano podziemne miejsca parkingowe. Uchwałę poparło 19 radnych Koalicji Obywatelskiej, przeciwko było 7 radnych PiS, a od głosu wstrzymało się 8 radnych (6 z klubu Wspólny Poznań oraz Andrzej Rataj z KO i Krzysztof Rosenkiewicz z PiS).