Tosia zmaga się z bardzo poważną wrodzoną wadą serca. Urodziła się z jego połową. Szansą na ratunek dla niej jest operacja w Genewie, którą kosztuje ponad milion złotych.
Lekarze w Polsce bali się podjąć takiej operacji. W ciągu 40 dni udało się zebrać potrzebny na wyjazd do Szwajcarii 1,2 mln zł. Aby zebrać taką kwotę zorganizowano dziesiątki licytacji w mediach społecznościowych, imprezy charytatywne organizowane specjalnie dla Tosi oraz zbiórki pieniężne prowadzone przy okazji różnych wydarzeń.
Jak mówiła Radiu Poznań mama Tosi w Genewie, jej córka przejdzie bardzo poważną operację na otwartym sercu. Nie kryła, że się jej boi. Termin operacji w Genewie został wyznaczony na 13 lutego.