Placówki przeszukano i żadnego ładunku wybuchowego nie znaleziono. Starosta ostrowski Paweł Rajski napisał na portalu społecznościowym, że taki " żart" w czasach, kiedy szpitale walczą z koronawirusem to
narażanie zdrowia i życia wielu osób.
- W najgorszym scenariuszu procedury przewidują w takiej sytuacji ewakuację wszystkich pacjentów, także noworodków
- dodaje starosta.
Zatrzymany to mieszkaniec powiatu krotoszyńskiego. Jutro zostanie przesłuchany.