Ukończyli ją m.in. Hipolit Cegielski, Jerzy Waldorff i dyktator powstania styczniowego generał Marian Langiewicz.
Placówka przetrwa, warunkiem jednak odpowiedni nabór uczniów.
Zamknięcie groziło liceum w Trzemesznie już 10 lat temu. Wtedy samorządowcy z Trzemeszna w atmosferze protestów i pikiet postanowili przejąć od starostwa utrzymanie szkoły.
"Teraz po 10 latach umowę przedłużono na kolejnych 5 lat z możliwością przedłużenia, a powiat gnieźnieński będzie też dopłacać do jej funkcjonowania 150 tys. zł rocznie" - mówi starosta powiatu gnieźnieńskiego Tomasz Budasz.
W porozumieniu gmina Trzemeszno też będzie konsultowała z nami swoje plany edukacyjne, żebyśmy się nie dublowali, żeby te klasy były pełne
- dodał starosta.
Porozumienie przewiduje, że gmina będzie prowadzić szkołę do 2031 roku. "O dalszych losach zdecyduje jednak nabór" - komentuje burmistrz Trzemeszna Kacper Lipiński. Jak się dowiedzieliśmy, Trzemeszno do funkcjonowania szkoły dopłaca rocznie około miliona złotych z własnego budżetu.