Właściciel marketu zorientował się, że jeden ze sklepów w gminie Rawicz przynosi spore straty. Podejrzenia padły na pracownice, a policjanci to potwierdzili. Ustalili, że ekspedientki systematycznie wynosiły towar ze sklepu, nie płacąc za niego - relacjonuje Beata Jarczewska, oficer prasowa rawickiej policji.
Podczas przeszukania miejsc zamieszkania sprawczyń funkcjonariusze zabezpieczyli znaczną część asortymentu pochodzącego z regałów marketu. Kobiety ukrywały go w różnych miejscach między innymi w garażu, piwnicy czy też nawet w tapczanie i w pufach. Jak udowodnili policjanci, ekspedientki okradały swojego pracodawcę od trzech lat. Każda z zatrzymanych usłyszała już zarzut kradzieży. Czterem kobietom zarzucono kradzież na kwotę nie mniejszą niż 20 tysięcy złotych, trzem pozostałym na kwotę około 10 tysięcy.
Kobiety zostały z pracy zwolnione dyscyplinarnie. Muszą oddać pieniądze za skradziony towar. Grozi im do 5 lat więzienia.