Dziś wykluł się czwarty pisklak. Para bocianów: Przygoda i Dziedzic, czekają jeszcze na ostatniego malucha. Pogoda niestety nie jest dla boćków łaskawa, dlatego rodzice ogrzewają młode i osłaniają przed wiatrem. Wcześniej opiekowały się jajkami. Jak mówi ornitolog Paweł Dolata bociany są troskliwymi rodzicami.
- Widać z dołu jak bocian przewraca jajko. Patrzymy na to i nie wiemy co się dzieje. Wygląda to jakby bocian coś tam dzióbał w gnieździe. Bociany są dobrymi rodzicami. Jajko musi być odpowiednio, równomiernie ogrzewane. Taki wstający raz na jakiś czas na chwilę bocian i poprawiający coś w gnieździe bocian to jest obracanie jajek, żeby były równomiernie nagrzewane - dodaje Dolata.
Przygodzickie boćki mają swoich fanów na całym świecie. Dzięki zamontowanej na specjalnym wysięgniku kamerze codzienne podglądają je tysiące internautów. W ubiegłym roku para odchowała cztery bocianiątka.