W pierwszych trzech tygodniach kwietnia ta liczba jest o ponad połowę mniejsza (prawie 20.000 zachorowań). Grypa hamuje, ale dzieci od początku roku licznie chorują też na szkarlatynę. Wzrost zachorowań to może być efekt wyrównania po pandemii - mówi epidemiolog prof. Jacek Wysocki.
Na te dzieci zwłaszcza wpływ miało to, że placówki oświatowe były zamknięte, że nie było masowych imprez. One nie zakażały się. Zostały można powiedzieć odpornościowo naiwne wobec tych zakażeń i nagle to życie wróciło do normalnych ram. One poszły do szkół, do przedszkoli, na zajęcia sportowe i chyba mamy taką falę wyrównania
- mówi prof. Jacek Wysocki.
W 2021 roku w Poznaniu i powiecie odnotowano 86 przypadków szkarlatyny. W ubiegłym roku ponad pół tysiąca, a w tym roku tylko przez pierwsze trzy miesiące ponad 480 - mówi Cyryla Staszewska z poznańskiego sanepidu.
Szkarlatyna to choroba bakteryjna, którą wywołują paciorkowce. Chorują głównie dzieci, u dorosłych choroba pojawia się sporadycznie. Zarazić można się głównie drogą kropelkową.