Imbir to przyprawa popularna w Azji. Do tej pory w polskich warunkach klimatycznych mógł być uznawany za roślinę egzotyczną. W drugim roku prac w Centrum Edukacji Przyrodniczej Marcelin, po opracowaniu odpowiedniej metody sadzenia i nawadniania, badaczom udało się wyhodować duży plon.
W Indiach czy Chinach bylina dojrzewa przez 10 miesięcy. Polscy naukowcy musieli podkiełkowywać kłącza, żeby roślina rosła szybciej. Wybrane zostały kłącza z Indii, wolne od środków hamujących kiełkowanie. Imbir trzeba też ochronić przed przymrozkami. Dlatego był uprawiany w tunelu.
Jak podkreślają poznańscy naukowcy, plon to dowód na to, że uprawa imbiru w Polsce jest możliwa. Do produkcji na przemysłową skalę wciąż jest jednak daleko.