Jego wybór opóźni się w związku z wnioskiem o unieważnienie konkursu, który złożyła komisja konkursowa. Zasiada w niej profesor Ilona Romiszewska. - Zgłosiło się czterech kandydatów, ale w odniesieniu do trzech osób stwierdzono, że nie spełniają kryteriów. Do następnego drugiego etapu musi przejść co najmniej dwóch kandydatów - wyjaśnia.
Decyzję o rozpisaniu nowego konkursu podejmie rada naukowa Instytutu Zachodniego. Jednak jak się dowiedzieliśmy zebranie tego gremium na razie nie jest łatwe. Pełniący obowiązki szefa Instytutu Zachodniego, Michał Nowosielski przewiduje, że nowy dyrektor powinien być wybrany najpóźniej do końca tego roku. Przypomnijmy, że wakat powstał po rezygnacji profesora Andrzeja Saksona. Jego dymisja była spowodowana konfliktem z częścią pracowników.