Wyścigi na Torze Poznań - bez prezydenta

Nastolatkowie będą odkrywać bohaterów swoich małych ojczyzn, szukać świadków deportacji Polaków z terenów wcielonych w 1939 roku do III Rzeszy, a więc m.in z Wielkopolski. Polacy najczęściej mieli 15 minut na spakowanie się i mogli zabrać tylko podręczny bagaż - wypędzani z domów a potem deportowani - taki los spotkał kilkaset tysięcy Wielkopolan. Do ich domów i mieszkań wprowadzali się Niemcy sprowadzeni m.in. z krajów Bałtyckich czy Rumunii. Przejmowali cały majątek Polaków: ich gospodarstwa, pamiątki rodzinne, ubrania, zwierzęta gospodarskie, obsiane pola, maszyny rolnicze.
- Ten temat nie istnieje w pamięci zbiorowej - mówi dr Agnieszka Łuczak z poznańskiego IPN-u. - Młodzi szukając świadków tej historii nabędą wiele umiejętności: czytania ze zrozumieniem, wyszukiwania dokumentacji, analizy dokumentów - zapewnia dyr. poznańskiego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli Ewa Superczyńska.
Koordynatorem projektu ze strony Związku Miast Polskich jest dziennikarz Jacek Kubiak, twórca filmu o deportacjach pt. Jasnowłosa prowincja. Zespoły uczniów pod kierunkiem nauczycieli pracować będą do końca roku. Efekty ich pracy znajdą się na specjalnej stronie internetowej wypedzeni1939.pl