Tłum na trasie przemarszu był tak duży, że w pewnym momencie rzymscy legioniści stanęli... w korku. Dopiero na apel spikerki imprezy pochód został odblokowany.
Bogate, barwne i oddane z detalami stroje rzymskich wojowników sprawiły, że po spektaklu plenerowym wielu widzów robiło sobie z nimi zdjęcia. Mieszkańcy dostali też prezent: po południu oficjalnie sezon zaczęło miejskie lodowisko. Jego otwarcie ozdobił pokaz jazdy figurowej.