Polsko-ukraińska publiczność usłyszała ludowe i współczesne pieśni i piosenki ukraińskie oraz ukraińską poezję; zobaczyła też popisy taneczne do współczesnych rytmów. Wśród tańczących były dzieci, uczęszczające na zajęcia w Jarocińskim Ośrodku Kultury.
My, obywatele Ukrainy chcemy wam podziękować za to, że jesteście z nami
- mówiła ze sceny prowadząca koncert Waleria Srilienko.
Na końcu się nawet wzruszyłem! To było takie fajne, podniosłe i potrzebne!
- przyznał pan Dawid.
Bardzo wzruszający koncert! I nawet nie wiedziałam, że niektórzy mają takie talenty ukryte!
- komentowała jarocinianka dodając:
Rozumiemy Ukraińców, którzy teraz chcą, żeby ich kraj naprawdę odzyskał niepodległość!
Takie koncerty bardzo pomagają i bardzo wspierają, żeby po prostu się trzymać i czekać na to zwycięstwo
- komentowała młoda Ukrainka.
Ja chcę powiedzieć prostymi słowami, jaką ja widzę moją Ukrainę: (...) W mojej Ukrainie nikt nie strzela
- recytowała ze sceny nastoletnia dziewczyna.
Ukraińcy podziękowali ze sceny władzom Jarocina, mieszkańcom, pracownikom ośrodka kultury, ale szczególnie - zapraszając ich imiennie na scenę - podziękowali wolontariuszom, którzy od miesięcy za darmo uczą ich polskiego. Przed koncertem uchodźcy częstowali Polaków potrawami i ciastem z ukraińskiej kuchni.