"Lalka" trudna po japońsku
Polonista profesor Tokimasa Sekiguchi przyznał, że jego rodacy mają problem z przeczytaniem do końca powieści Bolesława Prusa.
Był to dzień, w którym cześć polskich szkół brała udział w „Tęczowym Piątku”. Akcja miała szerzyć akceptację wobec osób LGBT. Marynka jednak udziału w akcji nie brała, dlatego zareagował dyrektor.
Jerzy Sokół wydał oświadczenie, w którym odciął się od działań młodzieży i zaznaczył, że szkoła z akcją nie miała nic wspólnego:
Do czasu zrobienia tego zdjęcia mijałem w szkole uczniów noszących tęczowe emblematy i nie wywoływało to żadnych reakcji. Zupełnie inaczej to wygląda, jeżeli ktoś robi sobie zdjęcie przed budynkiem szkoły i to zdjęcie później jest publikowane w internecie przez organizację, która w sposób manifestacyjny opowiada się za poszerzaniem praw osób LGBT - chodzi o grupę Stonewall. Nie wiem, kto zrobił to zdjęcie, ale wydaje mi się że wyrządzono tym uczniom sporą krzywdę. Mam chronić uczniów przed rożnego rodzaju niebezpieczeństwami, uznałem, że to było pewnego rodzaju nadużycie.
Dyrektor dodaje, że ze zdjęcia można było wywnioskować, że szkoła brała udział w „Tęczowym Piątku”, a tak nie było.
Zastępca prezydenta Poznania Mariusz Wiśniewski skomentował na Twitterze, że budynek szkoły to własność publiczna i każdy może się przed nim fotografować, zwłaszcza uczniowie szkoły.
Dyrektor Sokół się z tym nie zgadza. - Do tej pory zdjęcia przed szkołą robiono tylko z okazji rozpoczęcia roku szkolnego, po zdanej maturze czy podczas zjazdów szkolnych - komentuje dyrektor.
Polonista profesor Tokimasa Sekiguchi przyznał, że jego rodacy mają problem z przeczytaniem do końca powieści Bolesława Prusa.
Kaliski radny PiS chce zakazu palenia papierosów na cmentarzach. Roman Piotrowski apeluje, aby odwiedzający groby powstrzymali się od palenia.
Prawie pół tysiąca tych ptaków kupiło starostwo powiatowe w Gnieźnie, aby odbudować populację.