Z możliwości otrzymania takiej karty wykluczeni są mieszkańcy, którzy choć płacą podatki w mieście nie mają tu stałego meldunku. Takich osób jest 2050 - mówi radna Barbara Oliwiecka. To m.in. studenci, którzy wynajmują mieszkania i są zameldowani tylko na pobyt czasowy:
Kaliska Karta mieszkańca przeżywa rozkwit za sprawą bezpłatnych połączeń KLA, do których ona upoważnia. Do tej pory o uzyskanie Kaliskiej Karty Mieszkańca mogły się ubiegać osoby, które płaciły w Kaliszu podatek i mieszkały w Kaliszu. Natomiast w tej chwili prezydent zaostrzył wymagania i o Kaliską Kartę Mieszkańca mogą się starać tylko osoby, które mają pobyt stały i oczywiście płacą tutaj podatki
- mówi Barbara Oliwiecka.
Radne Polska 2050 złożyły poprawki do uchwały. Dodatkowo zaproponowały, aby Kaliska Karta Mieszkańca przysługiwała wszystkim kaliskim dzieciom i młodzieży z rodzin zastępczych, które mieszkają pod Kaliszem, a dojeżdżają np. do placówek oświatowych w mieście.
Prezydent Kalisza Krystian Kinastowski tłumaczy, że kartę mieszkańca mogą otrzymać tylko kaliszanie, którzy tu są zameldowani, bo taka jest idea, aby zachęcić także do osiedlania się w Kaliszu. Nie wykluczył jednak przeanalizowania propozycji radnych.