W trzcianeckim szpitalu wrze. Dyrektor chce obniżyć wynagrodzenia ratownikom

Podejrzany został zatrzymany po kolejnej publikacji jego wizerunku. Podczas przesłuchania przyznał się do zarzucanego mu czynu. Mężczyźnie grozi do 15 lat pozbawienia wolności.
Prokuratura wystąpiła do sądu o zastosowanie wobec 22-latka tymczasowego aresztowania - mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Maciej Meler.
22-letniemu mieszkańcowi Kalisza prokurator przedstawił dziś, w toku przeprowadzonych czynności zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu na szkodę pokrzywdzonego poprzez wylanie w jego kierunku żrącej substancji. Przesłuchany mężczyzna przyznał się do stawianych mu zarzutów
- mówi Maciej Meler.
Do ujęcia mężczyzny przyczyniła się publikacja jego wizerunku. Policja kilka dni temu opublikowała na swojej stronie internetowej zdjęcie z monitoringu, na którym widać nie tylko sylwetkę sprawcy, ale także jego twarz.
Poszkodowany 49-latek został zaatakowany w centrum Kalisza. Napastnik podszedł do niego i oblał go żrącą substancją, a później uciekł. Na miejsce wezwano straż pożarną i pogotowie. Mężczyzna trafił do Centrum Leczenia Poparzeń w Siemianowicach Śląskich. Ma poparzoną twarz. W sprawie zatrzymano wcześniej 61-letniego krewnego mężczyzny. Postawiono mu zarzut kierowania wobec pokrzywdzonego gróźb karalnych.