Kolejny do Legii?

Słupy energetyczne i drzewa łamały się jak zapałki. Bez prądu było 10 tysięcy mieszkańców.
Od pioruna zapaliła się stodoła w Godzieszach. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Strażacy usuwali powalone na drogi drzewa. Jedno z nich przygniotło samochód osobowy. W sumie wichura uszkodziła 8 budynków. Duże straty spowodowała wichura na cmentarzu w Godzieszach. Tam powalone drzewa uszkodziły kilkadziesiąt nagrobków.
W Zajączkach Bankowych straty w jednym tylko gospodarstwie oszacowano na prawie pół miliona zł. Wiele domów jest bez prądu. W jednym z gospodarstw wiatr dosłownie zdmuchnął stodołę. Drewniany budynek złożył się jak domek z kart. Komisje wyruszyły w teren. Wszystkie dachy już zostały zabezpieczone folią. "Pracowały ekipy energetyków, bo bez prądu było około tysiąca mieszkańców" - powiedziała nam rzecznik kaliskiego oddziału koncernu Energa Marzanna Kierzkowska.