Jak dowiedziało się Radio Poznań, osobowym citroenem jechała matka z dwójką dzieci. Rodzina - z niegroźnymi dla życia obrażeniami - trafiła do szpitala. Osobówka została uderzona przez pociąg relacji Gniezno - Jarocin, samochód wypadł na pobocze odrzucony kilkanaście metrów od przejazdu.
Przez kilka godzin ruch na jednym torze był wstrzymany. Teraz już pociagi kursują normalnie. Okoliczności zdarzenia bada policja. Przejazd, na którym doszło do zderzenia, był niestrzeżony.
W ostatnim okresie dość często dochodzi do wypadków na przejazdach kolejowych. Najtragiczniejszy wydarzył się na początku kwietnia w Puszczykowie. Tam, pociąg staranował karetkę pogotowia, która znalazła się między zamkniętymi rogatkami. Zginęli lekarz i ratownik medyczny, a ranny kierowca trafił do szpitala.
I policjanci i kolejarze apelują do kierowców o szczególną ostrożność przy przejeżdżaniu przez przejazdy kolejowe.