Pociągi nie kursują na tym odcinku. Kolej wprowadziła autobusową komunikacje zastępczą. Poranne pociągi na trasie Poznań-Leszno notują przez to ogromne opóźnienia. Jak informują pasażerowie pociąg, który o 4.26 powinien wyruszyć z Kościana, odjechał dopiero o 6.15.
Według PKP utrudnienia potrwają przynajmniej do godziny 8.00.
Aktualizacja godz. 7.45
Nie ma już utrudnień na kolejowej trasie Poznań-Leszno. Nad ranem między Starym Bojanowem, a Nowym Lipnem doszło do kolizji pociągu z koparką. Pociągi nie kursowały na tym odcinku. Kolej uruchomiła zastępcze autobusy. Teraz pociągi jeżdżą już planowo - mówi Radosław Śledziński z PKP PLK w Poznaniu.
- Na szlaku Lipno Nowe - Stare Bojanowo, czyli na trasie z Poznania do Leszna, nie ma już żadnych utrudnień. Podróżni z pociągu, który zahaczył o znajdującą się zbyt blisko toru koparkę, zostali już przetransportowani innym pociągiem do Leszna i tam ze spokojem mogą kontynuować swoją podróż. Uszkodzony pociąg został usunięty z toru, w związku z czym ruch odbywa się zgodnie z planem. Wszystkie pociągi, które jeżdżą tą trasą, nie powinny już notować żadnych opóźnień.
Spore opóźnienia miały poranne pociągi z Leszna do Poznania. Skład, który miał wyjechać z Leszna o 4:15 miał prawie półtoragodzinne spóźnienie, kolejne dwa pociągi ponad godzinne.