Ich zdaniem, sprawa robi się coraz bardziej niesmaczna, bo obraźliwych napisów w centrum starówki przybywa.
Antysemicki napis wykonany sprayem na spornej kamienicy przy Rynku pojawił się rano. Ale to nie pierwszy obraźliwy epitet. Tuż za rogiem na budynku, o który miasto toczy spór z prywatnym właścicielem, od zeszłego tygodnia widnieje napisy wykonany przez "czyściciela kamienic" Piotra Ś. "Stop przekrętom w urzędzie miejskim".
W zeszłą sobotę mieszkańców Gniezna zszokował też duży transparent, zawieszony na sąsiedniej kamienicy firmy Futurat, z napisem, który był pytaniem do prezydenta Gniezna czy ma problemy z alkoholem. Po dwóch godzinach banner zdjęła straż miejska ale mieszkańcy Gniezna są zszokowani treścią napisów. Kto chciał obrazić prezydenta - sprawdza policja. Podobne doniesienie złożono w sprawie antysemickiego napisu.
Obraźliwe napisy będą zamalowane - obiecują miejscy urzędnicy. W ten weekend w Gnieźnie odbędą się ogólnopolskie obchody ku czci św. Wojciecha, a przez Rynek dwukrotnie przejdzie procesja z biskupami i wiernymi z całej Polski. Dodajmy, że reporterowi Radia Merkury, mimo wielokrotnych prób, ciągle nie udało się poznać stanowiska firmy roszczącej sobie prawa do kamienicy na gnieźnieńskim Rynku.