Zdjęcia zrobił radny z Leszna Przemysław Górzny i zamieścił je na swoim profilu facebookowym. Prace zlecił Wojewódzki Zarząd Dróg w Poznaniu. Okazuje się, że wykonawca nie wywiązał się z zapisów umowy - mówi Paulina Jęczmionka-Majchrzak, rzecznik prasowa Wojewódzkiego Zarządu Dróg.
Dla nas jest to niedopuszczalne i kuriozalne. Zgodnie z umową firma z Rawicza powinna kosić trawę przy drogach 309 i 323 do 3 listopada. A zgłosiła nam, że zakończyła prace w czwartek 2 grudnia, czyli i tak już niezgodnie z warunkami umowy. Więc już za to firma musi ponieść karę finansową, bo przekroczyła umowne terminy. A te roboty wykonane w śniegu, nie były z nami konsultowane, są po terminie. W ogóle nie ma opcji, byśmy je odebrali. Te roboty po prostu nie będą przez nas rozliczone
- mówi Paulina Jęczmionka-Majchrzak.
Koszenie trawy w śniegu trwało przy drodze 309 dwa dni, od 4 do 5 grudnia.