NA ANTENIE: Transmisja II połowy meczu Lech Poznań - Cracovia
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Krowa jechała z bykami na gapę, bez dokumentów

Publikacja: 14.02.2024 g.15:41  Aktualizacja: 14.02.2024 g.18:39 Jacek Marciniak
Leszno
Aż 13 tys. zł kary zapłaci przedsiębiorca, który jest właścicielem samochodu do przewożenia zwierząt. Skontrolowała go Inspekcja Transportu Drogowego na drodze ekspresowej S5. Najpierw ustalili, że wysokość samochodu przekracza o blisko pół metra dopuszczalną normę. Ale to był dopiero początek problemów kierowcy i właściciela ciężarówki.
itd inspekcja transportu drogowego - Leon Bielewicz
Fot. Leon Bielewicz

Podczas dalszej kontroli inspektorzy ujawnili kolejne nieprawidłowości dotyczące przewozu zwierząt.

Sześć byków nie posiadało wymaganych kolczyków, co uniemożliwiało ich identyfikację. Kolczykowanie ma ułatwić dostęp do informacji na temat danego zwierzęcia, jego stanu zdrowia, co ma pomóc w zwalczaniu chorób zakaźnych wśród zwierząt, w zapobieganiu ich rozprzestrzenianiu się.

Ponadto inspektorzy wśród przewożonych byków ujawnili krowę, która nie była wykazana w dokumentach przewozowych. Ale na tym nie kończyła się lista nieprawidłowości. Kontrolujący stwierdzili, że wbrew przepisom samochód nie był też regularnie poddawany myciu ani dezynfekcji po wykonywanych, kolejnych przewozach zwierząt. Na miejsce inspektorzy wezwali też pracowników Powiatowej Inspekcji Weterynaryjnej z Leszna.

Mandatem w wysokości 300 zł inspektorzy ukarali również kierowcę, ponieważ ustalili, że posługiwał się niewłaściwą wykresówką dla zamontowanego w pojeździe tachografu. Na wykresówce zapisywany jest m.in czas pracy kierowcy.

https://radiopoznan.fm/n/8LQSfG
KOMENTARZE 1
Mirosław Kłosowicz
Mirosław 14.02.2024 godz. 18:39
Krowa wraz z bykami przewożona była tylko dlatego, żeby towarzyszyć osobnikom płci męskiej w podróży. Wiadomo, w jakim celu :-)))