Barkowy kościół w Łubowie nadal służy parafianom ale z ulicy wyraźnie widać że kilkunastometrowa wieża się przechyla. - Szczególnie gdy ostatnio, na św. Mikołaja, mocno wiało, to z obawą patrzyłem na wieżę, żeby nikomu nie stała się krzywda - przyznaje proboszcz ks Jan Łykowski.
Na szczęście to już ostatnie dni krzywej wieży w Łubowie, bo dzięki wsparciu województwa wielkopolskiego, urzędu gminy i parafian za prawie 300 tys zł - będzie rozebrana. Nową zbudują górale z Nowego Targu z drewna świerkowego i dębowego. Nowa wieża ma być gotowa do Wielkanocy.