Spotkanie ofiar księży pedofilów

Finansującymi - inaczej sponsorami, są z reguły znajomi, rodzina ale też coraz częściej obcy, nieznani ludzie. Mechanizm jest prosty i w pełni legalny . Artysta przedstawia swój pomysł publicznie na przykład w internecie. Prosi o wsparcie. W zamian twórca oferuje unikalne bonusy - bilety na koncert, płyty, książki lub oddaje udziały w swoim przedsięwzięciu.
To bardzo ważny element tej społecznej transakcji. Najpopularniejszą formą są specjalnie do tego przeznaczone portale społecznościowe. Szacuje się, że na całym świecie jest ich już ponad 600. W Polsce kilkanaście. Umożliwiają opisanie projektu, określenie nagród dla wspierających i zbieranie środków. Wielkopolscy artyści coraz chętniej z nich korzystają. Finansowanie społecznościowe jest u nas coraz bardziej popularne. Badania z 2013 roku pokazują że dzięki takim mechanizmom sami internauci sfinansowali projekty na sumę ponad 3 miliardów dolarów.
Kinga Grabowska/tj/int