"Mamy pierwsze pozytywne dla nas wyroki Sądu Najwyższego w tej sprawie" - mówi wiceprezes Ławicy Grzegorz Bykowski...
My jako lotnisko nigdy nie twierdziliśmy, że się odszkodowania nie należą, ale przede wszystkim te wyroki pokazują, że kompletnie niezasadne są spadki wartości nieruchomości w strefie zewnętrznej dla mieszkańców, gdzie nie ma żadnych ograniczeń dla mieszkańców i nie ma przekroczonych norm. To jest najistotniejsze i druga rzecz - te wyroki też pokazują, że nie powinno być mowy o takiej domniemanej, teoretycznej szkodzie. Jeżeli chodzi o wypłatę odszkodowań, ona zawsze powinna iść z realnymi pracami, z realnymi działaniami, a nie powinna być hipotetyczna, tylko na wypadek szkody
- mówi Grzegorz Bykowski.
Lotnisko czeka jeszcze na dwa kolejne rozstrzygnięcia w Sądzie Najwyższym w tej sprawie, dzięki którym wysokość odszkodowań ma być podobna do kwot wypłacanych w przypadku innych polskich lotnisk.
W tym roku spodziewana suma odszkodowań do wypłacenia przez poznański port to ponad 9 mln złotych. To pieniądze za spadek wartości nieruchomości, ale też prace przeprowadzone w domach, które mają ograniczyć hałas związany z ruchem lotniczym.