NA ANTENIE: Lista Przebojów
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Lekarka mimo izolacji pojechała na badania. Prokuratura umorzyła sprawę

Publikacja: 06.07.2020 g.16:58  Aktualizacja: 07.07.2020 g.07:39
Piła
Pilska prokuratura umorzyła sprawę lekarki, która z koronawirusem pojechała do szpitala na badania.
szpital piła - www.szpitalpila.pl
Fot. (www.szpitalpila.pl)

57-latka pod koniec maja przebywała w izolacji. Czekała w domu na kolejne testy. Gdy karetka "wymazowa" nie przyjechała, kobieta sama postanowiła pojechać do przyszpitalnej strefy drive-true. Sprawę nagłośniono w mediach, zajęła się nią również prokuratura. Po przejrzeniu materiału nie znaleźliśmy znamion przestępstwa – mówi prok. Agnieszka Brzozowska z pilskiej prokuratury.

Toczyło się postępowanie dotyczące podejrzenia narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Rzeczywiście lekarka stawiła się w punkcie pobierania wymazów. Jednak zarówno w szpitalu, jak i na trasie z domu do szpitala, nie miała żadnego kontaktu z osobami trzecimi. Oczywiście poza personelem szpitala, ale ten był uprawniony do pobierania wymazów. W związku z tym ustalono, że nie spełniono przesłanki czynu z art. 160 kk. W związku z tym postępowanie zostało umorzone.

Dodatkowo, śledczy ustalili, że 57-latka poinformowała obsługę szpitala, że zamierza przybyć na badania i otrzymała na to zgodę. Szpital sprawy nie chce komentować. Wiadomo jednak, że przeprowadził swoje wewnętrzne śledztwo. A tłumaczenie lekarki było "wystarczające".

https://radiopoznan.fm/n/AepP5y
KOMENTARZE 0