NA ANTENIE: QUANDO QUANDO QUANDO (2020)/JAREK WIST
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Leśnicy uratowali chorego niedźwiadka - dyrektor poznańskiego zoo żałuje, że miś nie został zjedzony przez wilki

Publikacja: 13.01.2022 g.16:12  Aktualizacja: 13.01.2022 g.19:04 Krzysztof Polasik
Poznań
Chodzi o odłowienie niedźwiadka nieopodal Teleśnicy w Bieszczadach.
uratowany niedźwiadek ustrzyki - Nadleśnictwo Ustrzyki Dolne, Lasy Państwowe
Fot. Nadleśnictwo Ustrzyki Dolne, Lasy Państwowe

"Zakłócono prawa natury" - powiedziała „Gazecie Wyborczej” Ewa Zgrabczyńska.

"To bardzo radykalne słowa" - mówi Nadleśniczy Nadleśnictwa Ustrzyki Dolne, Maciej Szpiech.

Te wilki zapędziły niedźwiadka w kierunku wsi, w zasadzie 50-80 metrów od domostw, ja nie mogłem dopuścić do tego, żeby ten niedźwiedź dogorywał, albo, jak to było ładnie nazwane, „prawa natury nim zarządzały”, w obecności ludzi i dzieci. Poza tym jest jeszcze jeden ważny element. Mianowicie, ten zwierzak wykazywał objawy chorobowe, my nie wiedzieliśmy, jaka to jest choroba

- mówi Maciej Szpiech.

Dopiero po odłowieniu misia i przebadaniu wykryto u niego bakterie od kleszcza.

Dyrektor zoo w wypowiedzi dla gazety stwierdziła, że narracja o uratowaniu niedźwiadka demonizuje wilki.

Przecież to są drapieżniki, muszą jeść i wykarmić młode

– mówiła Ewa Zgrabczyńska.

Jesteśmy dalecy od tworzenia wrogiej narracji wobec wilków. Wilk jest sprzymierzeńcem leśników

– odpowiada Maciej Szpiech. Nadleśniczy przekonuje jednak, że w obecnej sytuacji nie można było inaczej postąpić.

Ewa Zgrabczyńska nie odebrała dziś od nas telefonu.

https://radiopoznan.fm/n/gftBRT
KOMENTARZE 2
Waldek K
Waldek K 14.01.2022 godz. 21:05
do Co racja. Proszę dokładnie przeczytać jeszcze raz co powiedział pan leśniczy Duży minus dla pana dyrektora i pani ewy . Trochę współczucia ludzie
Michal Zielinski
Co racja 13.01.2022 godz. 17:09
To racja. Człowiek za daleko ingeruje w naturę i prowadzi to do degeneracji. W blokach I domach zyje więcej psów I kotów niż ludzi. Obłęd.